Piątek, 23 kwietnia 2010 13:53
Dwóch rugbistów RC Arka Gdynia zostało powołanych na sobotni (24 bm) mecz z Belgią. Do Brukseli wylecieli filar młyna Marcin Wilczuk i obrońca Kamil Simionkowski.
Pojedynek z Belgami jest bardzo niezwykle ważnym meczem dla naszej reprezentacji. Ewentualna porażka może zepchnąć ją na ostatnie, spadkowe miejsce w grupie 2A. Polakom zostanie (decyzję – kiedy podejmie FIRA) do rozegrania mecz z Mołdawią, który miał się odbyć 10 kwietnia br w Sochaczewie, ale na skutek katastrofy prezydenckiego samolotu odwołano go i postanowiono rozegrać w innym terminie. Jeśli biało-czerwoni wygrają zapewnią sobie pozostanie w tej grupie rozgrywek Pucharu Narodów Europy.
Na mecz w Brukseli (początek godz. 16) trener Tomasz Putra powołał 13 zawodników grających w Polsce i 9 występujących na codzień w ligach francuskich. Wśród tej dziewiątki jest także Dawid Banaszek, gracz występującego w lidze Federal 2 klubu Asvel Rugby Villeurbanne oraz RC Arka Gdynia.