-

W sobotę, o godzinie 15:00 na stadionie warszawskiej Polonii reprezentacja Polski zmierzy się z Belgią. Stawka jest niebagatelna, zwycięstwo w tym spotkaniu oznacza dla biało-czerwonych zwiększenie szansy na historyczny awans do Mistrzostw Świata, które odbędą się w Nowej Zelandii w 20011 roku. Polska zajmuje drugie miejsce w tabeli naszej grupy eliminacyjnej. Bilans poprzednich meczów z Belgią jest bardzo korzystny (5 wygranych w 5 spotkaniach).

W składzie nastąpiły niewielkie zmiany w stosunku do meczu z Mołdawią rozegranego w połowie maja. Oto zawodnicy, którzy otrzymali powołanie (za pzrugby.pl):

formacja młyna: Kamil Bobryk, Marcin Wilczuk, Eric Piorkowski, Fabien Kwarta, Yann Lewandowski, Grzegorz Falk, Michał Krużycki, Aleksander Bartoszewicz, Kazimierz Raszpunda, Ciril Monarcha, Kacper Ławski, Stanislas Krzesiński, Paweł Nowak, Stanisław Niedźwiecki; formacja ataku: Łukasz Szostek, Cedric Vaissiere, Dawid Banaszek, Dawid Popławski, Romuald Berthe, Donald Gargasson, Krzysztof Hotowski, Wojciech Łukasiewicz, Piotr Jurkowski, Tomasz Rokicki i Jurij Buhało. W rezerwie znaleźli się: Kamil Dudkowski, Grzegorz Janiec, Konrad Jarosz, Daniel Podolski, Łukasz Doroszkiewicz, Michał Królikowski, Mariusz Michalak, Dawid Kałduński, Maciej Pabjańczyk.

Na meczu obecni będą najważniejsi przedstawiciele światowego i polskiego rugby oraz władz polskiego sportu. Organizatorzy spodziewają się frekwencji, jakiej dawno nie uświadczyliśmy na meczu rugby w Polsce.